Zmiana stylu życia
Nadszedł ten moment, gdy postanowiłem wziąć się za siebie. Nie żebym był jakiś przesadnie gruby. Nadal bardziej chodzę niż się toczę, ale żarty w pracy i w domu, stały się na tyle nieznośnie, że postanowiłem im wszystkim porządnie utrzeć nosa.
Próbowałem na początek ćwiczeń w domu, ale po tygodniu uznałem, że potrzebuje sprzętu, przy jego pomocy moje wysiłki będą o wiele wydajniejsze.
Popytałem znajomych, czy nie zalega komuś używany sprzęt fitness w piwnicy, jednak za każdym razem uzyskiwałem negatywną odpowiedź.
Nie zrażony skierowałem swoje kroki do najbliższego sklepi sportowego, gdy jednak zobaczyłem ceny sprzętu tak wysokie, że rozbolała mnie szyja od patrzenia w górę. Zrezygnowany ruszyłem do domu, z myślą, że może jednak dać sobie spokój i zamówić pizze.
Czekając na tramwaj zobaczyłem w oddali plakat osiedlowej siłowni, reklamującej się hasłem najlepszy Fitness Toruń. Była to chyba najlepsza decyzja mojego życia Super atmosfera, świetny sprzęt i co najlepsze pełne zazdrości spojrzenia w pracy stały się już moja codziennością.
