Podstawową rolą natury, wpisaną również w funkcjonowanie ludzkiego organizmu, jest zapewnienie przedłużenia gatunku. Wiadomo, że aby kobieta mogła zostać matką bez wpływu medycznych osiągnięć współczesnej cywilizacji takich jak na przykład in vitro, musi przechodzić owulację, a powstałe w tym czasie jajeczko powinno zostać zapłodnione plemnikiem partnera.
Pomimo, że współczesne kobiety żyją znacznie dłużej niż kobiety pierwotne, to jednak jako atawizm z dawnych czasów pozostała im dość wczesna menopauza: po osiągnięciu pewnego wieku (44-56 lat), przestają jajeczkować, czyli nie mają szans na zajście w ciążę „siłami natury”. Zmniejsza się w ten sposób ryzyko, że ze względu na zaawansowany wiek nie zdążą już wychować urodzonego dziecka.
Oprócz omówionego powyżej starzenia się organizmu, przyczyn utraty miesiączki (poza ciążą) może być wiele. Zwykle związane są one z rozregulowaniem gospodarki hormonalnej organizmu kobiety.
Powody tego faktu mogą być różne:
• Choroby tarczycy
Zarówno nadczynność jak i niedoczynność tarczycy upośledzają również poziom hormonów mających wpływ na płodność kobiety. W tej sytuacji jedyną radą, jakiej można udzielić w związku z problemem „jak przywrócić miesiączkę” jest skierowanie do lekarza specjalisty – endokrynologa – i stosowanie się do jego zaleceń w celu unormowania funkcjonowania chorej tarczycy. Jeśli to się uda jest szansa, że owulacja wróci.
• Nieprawidłowa waga
Zarówno przy niedożywieniu jak i nadmiernej tuszy, gospodarka hormonalna ulega zaburzeniu. Niedożywienie jest pewnym, atawistycznym sygnałem dla organizmu człowieka, że na świecie panuje głód i nie ma sensu sprowadzać na świat potomstwa, bo szanse przeżycia są niewielkie. Stąd zanik owulacji, a z nią miesiączki. Nadmierna tusza też wpływa negatywnie na produkcję hormonów. Zatem w tym przypadku należy przede wszystkim pod kontrolą lekarza unormować wagę i odczekać jakiś czas, aż organizm się zregeneruje i owulacja powróci. Niestety przy zbyt długo trwającym wychudzeniu i wyniszczeniu organizmu może się zdarzyć, że jajniki nie podejmą ponownie swojej pracy.
• Stresujący i nieregularny tryb życia
Również takie czynniki jak życie w ciągłym stresie, albo nawet praca zmianowa (w nocy) mogą stać się powodem zaniku owulacji i – co za tym idzie – miesiączki. Nawet częste podróże, szczególnie te związane ze zmianą stref czasowych, mogą zaburzyć funkcjonowanie jajników. Oczywiście należy wyeliminować tego typu przyczyny, zmieniając tryb życia, a może znów powróci miesiączka.
• Nadmierny wysiłek fizyczny
Badania wykazały, że w grupie kobiet żyjących na Podbeskidziu, w gminie o największej w Polsce płodności, w okresie zwiększonego wysiłku fizycznego związanego na przykład ze żniwami, występowały zaburzenia owulacji. Przy czym nie wpływało na to niedożywienie, bo kobiety jadły w owym czasie większe porcje. Również zbyt intensywne uprawianie sportu może powodować zaburzenia hormonalne i zanik owulacji. Zatem, jeśli kobieta planuje dziecko, powinna trochę przystopować tego typu działania.
• Środki antykoncepcyjne lub leki
Bardzo intensywne leczenie, np. chemioterapia stosowana w chorobach nowotworowych, albo niektóre leki psychotropowe, wpływają negatywnie na płodność, zaburzając owulację. Również tabletki antykoncepcyjne, jeszcze przez jakiś czas po ich odstawieniu mogą być przyczyną braku owulacji. Podobnie jak w innych, wymienionych wyżej sytuacjach, należy dać organizmowi czas na ponowny powrót do normalnego funkcjonowania: jeśli to będzie możliwe, to owulacja powróci.
• Zespół policystycznych jajników
Schorzenie takie, upośledzające płodność kobiety poprzez zanik owulacji (i miesiączki) wynika z nieprawidłowych proporcji między hormonami żeńskimi i męskimi w organizmie. Nadmiar męskich hormonów dodatkowo może objawiać się owłosieniem występującym w miejscach typowych dla mężczyzn (np. nad górną wargą lub wokół sutków) oraz otyłością brzuszną. W celu przywrócenia owulacji konieczne jest leczenie hormonalne pod kierunkiem endokrynologa.